Do faszerowanych pieczarek przymierzałam się już jakiś czas. Przepis opracowałam własny i już wiem, co mogłabym w nim zmienić. o przygotowania użyłam:
- 9 dużych pieczarek;
- szpinaku mrożonego;
- tartego sera żółtego
- odrobiny oliwy z oliwek
- pieprzu i soli.
Pieczarki należy umyć i obrać, wyciągnąć nogi. Należy jednak pamiętać, by ich nie rozcinać - potrzebujemy kapeluszy w całości. Następnie przygotowujemy masę do wypełnienia. Rozmrożony, rozdrobniony szpinak mieszamy w proporcji 1:1 ze startym serem i doprawiamy do smaku - warto dodać nieco więcej pieprzu. Następnie wypełniamy pieczarki farszem i zapiekamy. Ja ułożyłam je na folii nasmarowanej oliwą, jednak po zapieczeniu pieczarki pozostały nieco chrupkie. Jeśli zależy nam na tym, by były mięciutkie można zapiec je w zamkniętym naczyniu żaroodpornym, które otworzymy dopiero pod koniec pieczenia, by ser się zapiekł.
Smacznego!
Oooo, jest w tym przepisie wszystko, co lubię: ser, szpinak, no i pieczarki, na pewno wypróbuję (zwielokrotniając ilość, bo te 9 to Jacek sam by wciągnął :)). Może tylko nóg nie będę jeszcze wyciągać, poczekam z tym do późnej starości. ;)
OdpowiedzUsuńDodajemy do list do zrobienia! :)
OdpowiedzUsuń