Mrzeżyno to niewielka osada wypoczynkowa nad Bałtykiem, zaledwie 10 km od Trzebiatowa, w lecie to tu przyjeżdżają trzebiatowianie w niedzielne popołudnie.
Kiedyś była to typowa osada rybacka, choć jej urok doceniał już na początku ubiegłego wieku amerykański malarz Lyonel Feininger.
W klasie,
którą uczyłam ponad 20 lat temu większość dzieci pochodziła z rybackich rodzin. Wracając do domu, często zbaczałam z głównej drogi,
by zejść do portu i u rybaka kupić świeżą flądrę lub śledzia prosto z kutra. A
przy nabrzeżu stało mnóstwo kutrów z charakterystycznym skrótem Mrz.
Teraz kutrów rybackich jest znacznie mniej, czasami cumują jednostki
z pobliskich miejscowości. Niektóre łajby zmieniły zadanie, rybacy przerzucili
się na rejsy wycieczkowe, typu wyprawa na dorsza albo rejs o zachodzie słońca. Mamy tez rybaka barda, przepowiadającego pogodę.
Od zeszłego roku w mrzeżyńskim porcie trwały intensywne
prace rewitalizacyjne, które właśnie są na ukończeniu. Odnowiono nabrzeże, przygotowano szeroki
deptak dla turystów, od podstaw wybudowano nowoczesne zaplecze dla rybaków i
wędkarzy. Na przeciwnym brzegu kończy się budować marina. Teraz będą tu cumować
nie tylko łodzie i kutry, ale także jachty i żaglówki.
Na razie jest jeszcze pusto i cicho, przy nabrzeżu stoją
pojedyncze kutry, rybacy rozplątują sieci, barwne skrzynki ustawione są w
piramidy, wszędzie unosi się charakterystyczny zapach morskich ryb.
Za dwa miesiące zrobi się tu gwarno i wesoło. Myślę, że wczasowicze docenią inwestycję, tylko ja przestane odwiedzać hałaśliwe centrum, schowam się w głębi lasu, poszukam dzikiej plaży o kilka kilometrów dalej.
Póki co rozkoszuję się pustką, przyjeżdżając gdy mam trochę
czasu i potrzebę spojrzenia w głębię.
właśnie tu jedziemy na wakacje w tym roku, dzieki za przyblizenie miejscowości:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, koniecznie odwiedźcie także okoliczne miejscowości- zwłaszcza mój Trzebiatów.
UsuńMorze o każdej porze roku jest piękne i ma swój urok :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
cudne :))
OdpowiedzUsuń