3 marca blog będzie obchodził 3 urodziny, ale pomysł na to wspólne pisanie narodził się wcześniej, właśnie w czasie styczniowych rodzinnych spotkań. Będą zatem urodziny bloga, a do święta trzeba się przygotować. Dodatkowo nasz licznik niedługo pokaże równe 100 000 wejść, co też jest dobrą okazją do świętowania. Jakby tego było mało, kilka dni temu na naszym facebookowym profilu pojawił się setny sympatyk (dla którego mamy osobny upominek)
Jak widać powodów do świętowania zebrało się mnóstwo. ogłaszamy więc konkurs.
Po pierwsze- popularny ZŁAP LICZNIK.
Po drugie- jako notoryczne optymistki stale poszukujemy nowych definicji szczęścia. Zatem, aby wygrać w naszym konkursie, należy napisać w komentarzu własną definicję szczęścia. Dodatkowo można nas oczywiście polubić na facebooku (jeśli się jeszcze nas nie lubi) albo dodać do obserwowanych w google. Można też nasz wpis udostępnić, a tym samym umożliwić innym poznanie naszego bloga i nas samych.
Nagrodę przyznamy albo najlepszemu naszym zdaniem wpisowi, albo, jeśli będzie dużo ciekawych- losowo.
Nagrody powoli kompletujemy. Tradycyjnie będzie to coś z biżuterii, coś z decoupage, coś z turystyki, coś z literatury.
Myślę, że w miarę kompletowania nagrody, będziemy zamieszczać zdjęcia.
Na początek: popularny w tym roku: SŁOIK SZCZĘŚCIA.
Naszym zdaniem ciekawa propozycja dla tych, którzy nie zawsze pamiętają o drobnych codziennych radościach.
Na czym polega Słoik Szczęścia?
Przez cały rok, każdego dnia, zasiadasz na chwilę wieczorem przed skrawkiem kartki i zapisujesz najszczęśliwszy moment danego dnia.
To nie musi być nic dużego, widocznego, a drobnostka, która sprawiła, że cały dzień mieliśmy dobry humor, albo poprawił się on nam dopiero wieczorem.
Nawet w smutne, pozornie nieobfitujące w szczęśliwe momenty dni można dostrzec coś pozytywnego, co się nam wydarzyło. I to zapiszmy.
Po 52 tygodniach, 365 dniach otwierasz Słoik Szczęścia i czytasz i... oczom nie wierzysz.
W życiu liczą się drobne chwile, o których zapominamy. Pomóżmy sobie o nich nie zapomnieć.
Gratuluję 3 lat blogowania, ja też zaczynałam w marcu, tylko rok wcześniej; dla mnie takim słoikiem szczęścia czy też raczej pamiętnikiem jest właśnie blog, często sięgam w starsze wpisy i dziwię się, że o niektórych rzeczach zupełnie zapomniałam; pysznej zabawy życzę, pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy. Dla mnie szczęście kojarzy się ze spokojem i brakiem życiowych burz chociaż jak ogólnie wiadomo burze odświeżają powietrze. Może więc niech będzie ich mniej i niech to będą pogodne letnie burze a nie ponure życiowe nawałnice. O słoiku szczęścia pisalam u siebie bo to dobry pomysł na uchwycenie ulotnych momentów. :)
OdpowiedzUsuńNo to ja może nie będę brała udziału, wszak wygrałam Wasz ostatni konkurs, więc dam szansę innym :) tak namawiacie do tych słoików.. słoik tu słoik tam.. założyłam już jeden, do którego wrzucam PLN-ny.. ale przecież pieniądze to nie wszystko, wobec tego.... dobra.. przekonałaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję 3 lat blogowania!
OdpowiedzUsuńszczęście następuje znacznie potem co nie tylko świadczy o jego nieuchwytności w chwili obecnej (po to się właśnie zakłada takie słoiki) ale świadczy przede wszystkim o tym, ze owego szczęścia jesteśmy po prostu mało kiedy świadomi :)
pozdrawiam :)
Szczęście? Dla mnie jest wtedy, kiedy nawet porażki wychodzą in plus, bo jestem wywrotowcem, który im bardziej ma pod górę, tym skuteczniej i odważniej działa, a przez to odkrywa nowe własne możliwości. Spokój w moim przypadku to niestety stagnacja mojej rzeczywistośći. ;)
OdpowiedzUsuńPiękna rocznica przed Wami. Wielkie gratulacje! Słoik szczęścia mam i gdy mi źle zaglądam tam aby znów się do siebie samej uśmiechnąć. Szczęście to wspaniałe uczucie spełnienia w życiu.
OdpowiedzUsuńSloik szczescia to bardzo ciekawy pomysl, chyba sobie taki sprawie. Gratuluje rocznicy.
OdpowiedzUsuńGratuluje juz trzech lat. Mi mina 1 czerwca :)
OdpowiedzUsuńGratuluję 3 rocznicy blogowania i życzę by takich było mnóstwo :)
OdpowiedzUsuńDla mnie szczęście to harmonia Ducha, Miłość , poczucie Misji to daje mi szczęście którym chcę się dzielić ♥
Te słoiczki do świetny pomysł :)
Polubiłam na Fb
Będę śledziła na fb :)
Pozdrawiam serdecznie :)
O to u mnie podobnie. 3 rocznicę obchodziłam w lutym. Dziewczyny życzę, aby wpisy na waszym blogu były nadal tak inspirujące i wprawiające w dobry nastrój.
OdpowiedzUsuńA czym jest dla mnie szczęście? Duża silna ręka trzymająca moją w swoim uścisku, dająca bezpieczeństwo i siłę oraz mała, spocona rączka niecierpliwie przebierająca paluszkami w mojej dłoni. Dla jednej jestem "żonką", a dla tej drugiej "maminią". Kiedy te dłonie się do mnie "śmieją" nie trzeba mi niczego więcej...
Pozdrawiam cieplutko