Do tego podsumowania zabieram się jak
do jeża. Bo niby od początku byłam do 2016 źle nastawiona – rok
przestępny, itd., więc na żadne wielkie fajerwerki się nie
nastawiałam Z drugiej, jakby przyjrzeć się mu obiektywnie, to nie
był taki zły.
Zamiast więc rozdrapywać rany spójrzmy, jak rozwijał się rok, który właśnie pożegnaliśmy.
Zamieściłyśmy 159 postów o bardzo
różnej tematyce.
27 wpisów poświęcone było
gotowaniu- najczęściej zaglądaliście do postu o soczewicy i ciecierzycy.
25 dotyczyło wycieczek rowerowych, w
tym 9 reportaży z maratonów rowerowych, w których
uczestniczyłyśmy- tu podium należy do reportaży z Radkowa i Rewala
Recenzje książek, filmów i
przedstawień teatralnych znalazły się w 21 postach.- najpopularniejsze dotyczyły kolorowanek relaksacyjnych i spektaklu "Wszystko przez Judasza"
8 razy informowałyśmy Was o
działaniach stowarzyszenia Chąśba.
Wzięłyśmy udział w 11 kampaniach
ambasadorskich, próbując zarówno produkty spożywcze jak i
kosmetyki.
Ponadto pisałyśmy o naszej
działalności społecznej, robótkach ręcznych, spacerach i
podróżach.
Najbardziej spektakularnym działaniem blogowym był udział w akcji „Daj włos” , kolejnym: projekt „Zprzeszłości w przyszłość”.
Tyle liczby. Subiektywnie najmilej
wspominam akcję „Daj włos”, choć trochę brakuje mi mojego
długiego warkocza oraz naszą coroczną rowerową wyprawę w
nieznane. W 2016 roku była to Rugia.
A co czeka nas w 2017? To się okaże
:)
Mam nadzieję, że będziecie nam towarzyszyć w naszej codzienności.
Właśnie: minął kolejny rok, a za miesiąc minie dwulecie naszego wzajemnego odwiedzania się na blogach.
OdpowiedzUsuńCo się stało z komentarzami? To z automatu zmiana, czy sama ulepszyłaś?
OdpowiedzUsuńNaprawdę akcja z włosami była w ubiegłym roku?? O raju, a myślałam, że daaaaawniej. Całkiem owocny był Wasz 2016 rok, oby teraz było jeszcze ciekawiej, chociaż może bez przesady - czas na złapanie oddechu też musi być! :)
Tak, Krzysztofie, też to zauważyłam :O czas szybko biegnie!
OdpowiedzUsuńMarchevko, nie wiem czy "ulepszenie" ale tamto pole komentarzy nie ładowało się na mojej prędkości internetu, więc musiałam jakoś temu zaradzić. Póki co będzie tak.
A jeśli chodzi o akcję z włosami, to czeka nas ciąg dalszy! Ale o tym na razie cicho sza!
Rok był owocny, nawet bardziej niż początkowo mi się wydawało. Bilans wyszedł na plus a to najważniejsze :) W tym roku czeka nas też sporo ciekawych wydarzeń.
Życzę wielu sukcesów w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuń