Lekkie śniadanie pod orzechem i z orzechami

W moim śląskim domu na śniadanie babcia Kasia podawała haberfloki, czyli płatki owsiane gotowane na mleku. Podejrzewam, że niejedno śląskie dziecko latami zmagało się z śniadaniową traumą związaną z gęstym kożuchem, jaki tworzył się w trakcie gotowania. 

Ja zjadałam talerz tej potrawy w milczeniu, starając się jakoś połknąć glutowaty posiłek. Babcia Kasia była na tyle apodyktyczna, że nie należało jej denerwować o poranku.

Pochylając się nad talerzem zupy mlecznej, nie pomyślałam, że jako dorosła będę lubiła owsianki.

Jako że sezon na gruszki i orzechy mamy w pełni (siedząc pod orzechem trzeba uważać, by w głowę nie oberwać), zapraszam Was na lekką a pożywną owsiankę z czekogruszką.

Płatki owsiane z musem gruszkowo-czekoladowym

Składniki:

10 łyżek płatków owsianych

1 szklanka wody

pół szklanki musu gruszkowo-kakaowego (lub dwie potarte gruszki i 2 łyżki kakao)

5 orzechów włoskich.

Przepis:

Płatki owsiane namaczamy w wodzie ( ja lubię je na ciepło, więc dodatkowo je zagotowuję lub zalewam wrzątkiem zamiast namaczać)

Orzechy siekamy. Otwieramy słoik z czekogruszką. Wszystkie składniki łączymy w jedną smaczną całość. (czekogruszka to mus z dusoznych gruszek z kakao)

Jak widać danie to jest bez cukru, bez laktozy i bez glutenu. Można je bezkarnie wcinać będąc na diecie, bo smakuje czekoladą, a nie ma tłuszczu.