Za sokiem z buraków nie przepadam, choć moja niechęć ma raczej charakter wspomnieniowy, a że za kilka dni Zaduszki, więc niech będzie mała dygresja. Miałam siedem lat, gdy zachorowała moja mama. Białaczka podstępnie wyniszczała jej organizm i żadne ówczesne środki nie działały. Transfuzje krwi, zachodnie preparaty sprowadzane przez dalszych krewnych pozwalały najwyżej na trochę lepszą jakość życia mamy. To właśnie wtedy, czyli ponad 40 lat temu, w domu pojawiła się pierwsza sokowirówka, w której codziennie wytwarzany był sok z buraków dla mamy. I mnie do dziś sok z buraków kojarzy się z Jej ostatnimi dniami. To wspomnienie nachodzi mnie za każdym razem, gdy wkładam do wyciskarki burak. Z jednej strony doskonale wiem, że jest to super warzywo, zapobiegające anemii, podnoszące odporność i obniżające ciśnienie, z drugiej, niesie za sobą smutne wspomnienia z dzieciństwa.
Składniki na 400 ml soku:
200g obranych buraków
400g obranych gruszek.
Wykonanie:
Umyte i obrane owoce dzielimy na mniejsze kawałki, wkładamy do misy wyciskarki, włączamy urządzenie i... kapie sobie sok. Cicho, łatwo i przyjemnie. Smak soku gruszkowo-buraczkowego jest pyszny! Słodki, bez buraczanej goryczki. Polecam nie tylko niedoszłym wampirom!
Zainteresowanych innymi przepisami z buraków zapraszam do przeczytania:
Zupa krem z botwinki
buraczki w occie jabłkowym
Tylko zatopić w nim kły, muahahaha!
OdpowiedzUsuńmasz racje że straszny bo nie lubię buraków w takiej postaci D:
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię, ale z gruszką dał radę!
UsuńMożna spróbować też "buraka" w innej formie. Tej z procentami...
UsuńFajne odgłosy wydaje ta wyciskarka, a sok ma piękny kolor. :)
OdpowiedzUsuńHUrom jest niesamowicie cichutka. Zupełnie inaczej niż ta z Biedry, na któej poprzednio działałam.
UsuńTakiego połączenia to ja jeszcze nie próbowałam ;) Lubię buraczki, ale raczej na ciepło, w jakiejś zupce czy coś. Tak do picia to nie wiem czy by mi smakowało, ale mogłabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, gotowanie zabija mnóstwo witamin.
Usuńzdrowie samo...
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńUwielbiam sok z buraków. Ten muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny!
UsuńTak to nasze życie zmienia wrażenia budzone patrzeniem na świat.
OdpowiedzUsuńNie bardzo wiem dlaczego, ale poczułem wdzięczność za podzielenie się z nami, bywalcami bloga, tamtym bolesnym dla Ciebie wspomnieniem. Więc dziękuję, Anno.
Wiesz, Krzysiu, czasem otwieram te zamknięte zazwyczaj drzwi.
Usuńja również stałam się szczęśliwą posiadaczką wyciskarki wolnoobrotowej, myślałam nad Hurom lub Kuvings i wybrałam tę drugą, i też jestem mega z niej zadowolona :) sok z buraków, jabłek, marchwi, czy z dodatkiem gruszki fajnie jest przełamać cytryną, spróbuj nie będzie takie "mdłe" ;)
OdpowiedzUsuńNie używam cytryny.
Usuńwyszło bardzo fajnie, taki sok ma mnóstwo witamin
OdpowiedzUsuńNigdy nie pije soku z buraków mimo iz jest bardzo zdrowy ale mi nie smakuje
OdpowiedzUsuńMnie też nie smakuje, dlatego testuję różne dodatki.
UsuńEee nie wygląda tak strasznie, ja chętnie bym wypiła :D
OdpowiedzUsuńMy właśnie tak piliśmy!
Usuńmega zdrowy soczek, dobrze, że nie czuć w nim goryczki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro. Ja buraki lubie a polaczone z gruszka to musi byc nielada gratka :D
OdpowiedzUsuńCzas leczy rany. Tylko wspomnienia pozostają. Gruszka spisała się na medal.
Usuńmoże straszny bo krwisty ale za to pycha. ja robie z jabłkiem często
OdpowiedzUsuńA jaki smaczny jest ten sok - piłam coś takiego :D
OdpowiedzUsuńAleż mi się marzy taka wyciskarka wolnoobrotowa :)
OdpowiedzUsuńŚwietne urządzenie!
Usuń