środa, 8 kwietnia 2020

Różowa pełnia, różowy zachód słońca i spotkania z poezją


Pełnia Księżyca zawsze powoduje u nas senne komplikacje, ale mimo tych niedogodności bardzo ja lubię, zwłaszcza przy bezchmurnym niebie, gdy można siedzieć na dworze i obserwować to niesamowite zjawisko. Mieszkanie w domku na wsi pozwala delektować się urokami ładnej pogody nawet w czasie epidemii koronawirusa. Korzystając z takiej właśnie cudownej wiosennej aury, pobiegłam na Kufel z aparatem fotograficznym.










Różowa pełnia Księżyca

Nastawiłam się na wstający zza lasu Księżyc, jednak nie mogłam przepuścić okazji, że mam aparat fotograficzny, a Słońce zachodzi w niezwykły sposób za lekko zamglony widnokrąg. Rozłożyłam się poniżej szczytu i obserwowałam na zmianę różowy zachód Słońca i różowy Księżyc, który póki co był jeszcze bladziusieńki. Wreszcie Słońce ukryło się za wzgórzami gdzieś na Łużycach. A ja skierowałam obiektyw na wschód. W sam raz, by uchwycić różową pełnię nad Leśnym Kurortem.
Z wielu zdjęć, które tego wieczoru zrobiłam tylko kilka ma odpowiednią ostrość i mogę je Wam pokazać, Mam jednak dla Was także króciutki filmik, na którym widać oba zjawiska. Mam nadzieję, że jak zwykle przeniesiecie się ze mną na łono natury i łatwiej będzie Wam przetrwać ten trudny czas wirusa.




Spotkania z poezją

Jeśli śledzicie fanpage na fb, pewnie zauważyliście, że od kilku dni prowadzę na nim Spotkania z poezją. Zawsze lubiłam czytać na głos, a teraz nie mam okazji, by to robić, więc pomyślałam, że codziennie wrzucać będę po jednym wierszu różnych poetów. Uruchomiłam też koncert życzeń i mam już kilka próśb o przeczytanie konkretnego tekstu lub wierszy określonych poetów. Dla tych, co fb nie mają albo chcą do wierszy wracać, będę je zbierać w większe bloki i wrzucać na mój kanał YouTube. Warto go sobie zasubskrybować. Zapraszam!




30 komentarzy:

  1. Przepiękne widoki porównywalne do zorzy polarnej

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne widoki u Ciebie :) Ja nie mam problemu ze snem przy pełni, ale wierze w to, że działa na nas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ślnczyn widoek , rozowa pełnia ksiezyca jest czymś niezwykłym

    OdpowiedzUsuń
  4. U Was choćby i plagi egipskie, to na tym końcu świata życie płynie po swojemu :) Czerwono wieczorem i literacko za dnia

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne widoki, Księżyc chwali się swymi cudnymi barwami... Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, tak się złożyło, że o tej kolorowej pełni dowiedziałem się za późno. A zresztą, czy w centrum miasta widziałbym dobrze…
    Na Kuflu rośnie trochę drzewek; czy to już lasek? Aniu, uważaj, proszę, na nadgorliwych strażników prawa :-)
    Jestem na wygnaniu w Krakowie, nie wziąłem głośników, a te w laptopie mam zepsute, więc nie posłucham.
    Twój filmik daje wyobrażenie kolorów. Zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, przyszło nam żyć w dziwnych czasach. Orwell z Bareją by na to nie wpadli. Drzewa Kuflu, posobnie jak moje brzozy są prywatne, wię można w ich cieniu odoczywać 😂 Kraków w innej sytuacji mógłby dostarczyć trochę wrażeń, a tak rzeczywiście zda się wygnaniem. Dbaj o siebie. A poezji posłuchasz później, ona nie ucieknie.

      Usuń
  7. Widziałem wczoraj nie pogłem się napatrzeć (:

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo podoba mi się ton Twojego głosu, a co do pełni to kiedy widziałam ją jaka mała dziewczynka to byłam przerażona, myślałam, że świat się kończy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też kiedyś dopadło takie przerażenie pełnią. Dziękuję za uznanie dla mojego głosu, kiedyś brzmiał jeszcze dźwięczniej.

      Usuń
  9. Rzadko mam ochotę oglądać zachód słońca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? Mieszkając w mieście potrafiłam wskoczyć na rower, by na zachód słońca nad morzem zdążyć.

      Usuń
  10. Wędrówki po kuchni9 kwietnia 2020 13:53

    W takich okolicznościach przyrody to aż miło było oglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nam niestety nie udało się obejrzeć tego zjawiska w takich okolicznościach. Mieliśmy wyjechać po za miasto, ale obawialiśmy się że jak zawsze będą chmury, bo mieszkamy w NIR. Potem się okazało jednak że było go ładnie widać ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas od kilku dni jest niesamowicie pogodnie.Boję się, że to zapowiedź suszy.

      Usuń
  12. Tak jak robi wrażenie pełnia księżyca, tak nie lubię tego okresu, nie śpię skacze ciśnienie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Miejsce, w którym mieszkasz pozwala Ci widzieć świat w pełnej jego krasie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieszę się, ze mogłam poznać osobiście :)

    OdpowiedzUsuń