Joga dla najmłodszych |
Lorena Pajalunga "Joga dla najmłodszych"
Książka wydawnictwa Arkady
przeznaczona jest dla kilkulatków, którzy pod okiem rodziców mogą
zacząć swoją przygodę z tymi szlachetnymi ćwiczeniami. Głowna
część książki napisanej przez Lorenę Pajalungę poprzedzona jest wstępem skierowanym do
dorosłych. Autorka opowiada w nim o tym, czy dzieci mogą ćwiczyć jogę i jak wprowadzać jogę do dziecięcych zabaw, czym się kierować w wyborze i jak ćwiczyć
mądrze, tak, by zaciekawić dziecko, a nie zniechęcić.
W dalszej części pokazane jest 16
prostych pozycji jogi z krótkim, zrozumiałym dla dziecka
komentarzem. Tekst napisany jest majuskułą bezszeryfową, dzięki
czemu kilkulatek może samodzielnie przeczytać instrukcję i wykonać ćwiczenie. Do
każdego ćwiczenia dołączony jest obrazek z pozycją oraz piękna
ilustracja przedstawiająca dziecko i zwierzę. Bo też owe 16
pozycji to wyobrażenia zwierząt: orła, słonia, mewy, delfina,
żółwia, lwa, kota, psa, tygrysa, krokodyla, jaka, ryby, zająca,
szarańczy, kobry i motyla.
Sama nigdy nie praktykowałam jogi, ale
przyznam, że tak podane ćwiczenia aż proszą się o wypróbowanie.
Chyba zaproszę do siebie naszą małą sąsiadkę i wspólnie
będziemy się wyginać zgodnie z poszczególnymi instrukcjami. A może zdecyduję się na zajęcia jogi on-line ? A gdy
znów odwiedzi mnie Gui z Małą M. będziemy ćwiczyć wspólnie.
Przyznam, że podobają mi się poszczególne ćwiczenia, wydają się
łatwe do wykonania a przy tym niosą głębokie przesłanie, np. „Od
mewy naucz się, jak czuć się wolną”. Chyba każdy chciałby być
wolny jak mewa, fruwająca nad falami Bałtyku...
Cudne ilustracje Anny Lang |
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Arkady.
Od wielu osób słyszałem, że joga to coś wspaniałego dla duszy i ciała, może i sam spróbuję? Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocy :)
OdpowiedzUsuńTeż o tym myślę.
UsuńKsiążeczka wygląda bardzo ciekawie, może moje maluchy też by chciały poćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłyby zachwycone.
UsuńMój syn nie miałby koniecznej cierpliwości, dla niej musi być mega energetyzujący sport, ale dla córki jak najbardziej, ma już kilka prób za sobą i widzę, że powinna wciągnąć się w jogę i pilates. :)
UsuńJestem bardzo za tym, aby także dzieci wciągać w taką aktywność, sprawność fizyczna, świadomość ciała, praca z emocjami. Chętnie zajrzę do książki podczas wizyty w księgarni, ciekawa jestem, jak temat ujęto z punktu widzenia młodych czytelników. :)
OdpowiedzUsuńOpisy dostosowane są do możliwości kilkulatka.
UsuńMega ksiązeczka! Niektorzy mogą powiedziec, że to nie element naszej religii, ale no i co? Przynajmniej dziecko będzie miało zabawe i rozciągnie ciało, a to jest chyba najważniejsze.
OdpowiedzUsuńI ja muszę w końcu spróbować Jogi i zobaczyć czy i mnie się spodoba 😊
OdpowiedzUsuńMamy podobne nastawienie.
UsuńNie mam zielonego pojecia o jodze i bałabym się nawet spróbować. A z dziećmi to już całkiem. Chyba najlepierw poprosiłabym o pomoc instruktora. Kinga
OdpowiedzUsuńGui ćwiczyła, dlatego chciała tę książkę, A ćwiczenia są bardzo proste i przyjazne. To raczej zanawa z elementami jogi.
UsuńJak widzę moje dzieci w różnych pozycjach to wydaje mi się, ze oni jogę maja we krwi 😉
OdpowiedzUsuńNo właśnie Mała M. też 😂
UsuńKażdy może byleby do tego podchodzić z właściwym przygotowaniem, zaangażowaniem i chęcią ogólnie. Sama chciałabym spróbować. :D
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę.
UsuńNigdy nie ćwiczyłam jogi,chociaż się przymierzałam do tego sto razy.
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej za aktywnością dzieci tego typu.
Super,że wydaje się o jodze dla dzieci książeczki.
Bardzo popieram, bo to sama korzyść dla zdrowia.
Pozdrawiam!
Irena-Hooltaye w podróży
To tak jak ja.
UsuńOczywiście, że mogą. W szkole jogi, do której chodzę jest kilka dzieci.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, myślę, że to bardzo wycisza.
UsuńPewnie że mogą, my mamy ta książkę ćwiczymy z moim brzdacem
OdpowiedzUsuńO! Super!
UsuńCiekawe czy mogą, zawsze mi się wydawało,że dzieci wystarczająco się ruszają, by im fundować jakieś ćwiczenia,
OdpowiedzUsuńale w dzisiejszych czasach, kiedy dzieci nie wychodzą tak jak kiedyś swobodnie na podwórku, to może i są potrzebne...
Joga to nie tylko ćwiczenia ciała.
UsuńZawsze mnie nie interesowała, ale chyba trzeba zaczynać z mentorem,
Usuńbo jakoś sobie samej bym chyba nie poradziła...
Wygląda naprawdę ciekawie, muszę sprawdzić. Joga to teraz dość modny temat, na pewno czytelnicy w mojej pracy będą pytać o tę pozycję.
OdpowiedzUsuńWarto się jej przyjrzeć.
UsuńJoga jest zupełnie nie dla mnie. Zdecydowanie bardziej lubię dynamiczne ćwiczenia, jak Zumba.
OdpowiedzUsuńA widzisz, do mnie zumba nie przemawia.
Usuńja też nie praktykowałam jogi, wolę bieganie :D Chociaż znajomy mówi,ze to doskonały pomysł na relaks :)
OdpowiedzUsuńTak się składa, że od tygodnia ćwiczę regularnie jogę :) Przez dziwne bóle w całej klatce piersiowej (okazało się, ze od kręgosłupa!) lekarz zalecił, żeby rozruszać ciało po siedzeniu przy biurku. Muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba, a jestem osobą raczej anty-sportową :P
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu ćwiczę jogę, ponieważ pomaga mi ona się trochę wyciszyć :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetna książka! Koniecznie muszę ją zakupić! Dobra recenzja! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńNo proszę, nie spodziewałam się takiej pozycji dla dzieci, ale czemu nie... Dzieci przecież też moga ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuń... kiedyś ćwiczyłam jogę, ale miałam problemy z dopływem krwi do rąk i nikt nie wiedział, co z tym robić :( ...
OdpowiedzUsuńOj, szkoda, bo pewnie nadal praktykowałabyś.
UsuńJestem zachwycona tym, jak szeroki jest teraz wybór z zakresu literatury dziecięcej.
OdpowiedzUsuńMasz rację. Czasem nie wiadomo, co wybrać.
UsuńMoja siostrzenica ostatnio zaczęła tańczyć, więc wydaje mi się, że takie ćwiczenia pomogą jej jeszcze bardziej się wzmocnić. Koniecznie muszę powiedzieć siostrze o tej książce. Niech zainwestuje w młodą. :)
OdpowiedzUsuńJoga pewnie pomogłaby w osiąganiu skupienia.
UsuńTa książka pokazuje, że oczywiście mogą :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie! Chyba się w nią zaopatrzę przy najbliższych zakupach
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka poleca!
UsuńWygląda naprawdę ciekawie. Ja akurat z jogą nie mam nic wspólnego.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że dzieci jak najbardziej mogą ćwiczyć jogę. Dobrze aby od małego ćwiczyły też dobrą technikę oddychania
OdpowiedzUsuń