Gruszki to jedne z moich ulubionych owoców. Uwielbiam lepką słodycz kapiącą po brodzie i cudowne lato schowane pod żółtą skórką. W dzikich izerskich sadach można spotkać kilka gatunków gruszek, od słodkich i miękkich klapsów po twarde i raczej kwaskowe gruszki zimowe. Są też zupełnie zdziczałe gruszki, które nie nadają się do jedzenia na surowo, ale kompot z nich wychodzi cudowny.