Lato coraz bliżej, ciepłe promienie słońca, a nawet chwilowy żar lejący się z nieba przypominają, ze to już tuż tuż. Czas zamienić zimowe zapachy na letnie i zapachnieć latem. A jak pachnie lato?
Zapachy letniej łąki
Mnie lato nieodmiennie kojarzy się z zapachem koszonego trawy i świeżego siana, mokrej ziemi po ulewnym deszczu, rozedrganym powietrzem przed burzą. Pachnie bukietem polnych kwiatów i owocami. Ale izerska łąka ma specyficzny gorzkawy zapach wszewłogi przełamany słodyczą marchewnika i przytulii. Tego aromatu nie da się porównać z niczym innym! Uwielbiam o poranku boso biec na Kufel, wdychać te wszystkie letnie wonie i cieszyć się długim dniem.
Ach gdyby tak można ten zapach zamknąć w butelki!
Letnie zapachy AVON
Gdy biegam po łąkach i chodzę po górach używam tylko antyperspirantu, jednak czasem i mnie zdarza się zejść w doliny, pojechać do miasta i do ludzi. Wtedy lubię roztaczać zapach perfum. Od wielu lat wierna jestem zapachom AVON i nic nie wskazuje na to, bym miała je zmienić. I choć część moich ulubionych zniknęło z oferty, to zawsze znajdzie się taki, z którym mi po drodze.
Pamiętam, jak co roku przed wakacjami furorę robiły smukłe buteleczki kolekcji Summer White, które nadal zamawiałam je dla połowy moich koleżanek.
Druga połowa zamawiała Incandessence Soleil i zapachy z wyższej półki.
A ja pachnieć będę w zależności od nastroju świeżymi frezjami , cytrusami , piżmem. Na specjalne okazje , gdy zasłonimy zasłonki w naszej nowo wyremontowanej sypialni wybierać będę zapachy cięższe, zmysłowe, korzenne, takie które jeszcze kilka lat temu wydawały mi się za mocne, za intensywne.
I już widzę uśmiech mojego Ślubnego, dla którego zapach mocnych perfum jest sygnałem do rozkosznej zabawy.
Praca w Avon
Otwieram pudełeczka, sprawdzam zapachy... Moje myśli wędrują w różne rejony... Przypominam sobie swoją przygodę z firmą Avon, gdy jako konsultantka otwierałam olbrzymie paczki kosmetyków. Siedziałyśmy potem z dziewczynami nad kartonem, segregowałyśmy zamówienia wąchały, przeglądały katalogi, dzieliłyśmy się spostrzeżeniami i wybierały nasze typy i hity.
Teraz praca przeniosła się do Internetu, wygląda inaczej. Mnie już z nią nie po drodze, ale nadal darzę sentymentem firmę. To świetny sposób by dorobić, mieć tańsze produkty i być na czasie z nowościami. Na pewno niedna osoba chętnie rozpocznie własny biznes z Avon
Zapach w zależności od nastroju - bardzo podoba mi się ta koncepcja.
OdpowiedzUsuńBo kobieta przecież zmienną jest 😉
UsuńA mnie podoba się pomysł na sygnalizowanie chęci zabaw konkretnym typem zapachu.
UsuńŚlubnemu też się podoba 😂
UsuńBardzo lubię zapachy Avon, podobnie jak ich żele pod prysznic.
OdpowiedzUsuńO tak, żele to zapachowa rozkosz!
UsuńDawno nic z Avon nie miałam, ale kiedyś bardzo lubiłam perfumy, żele :D
OdpowiedzUsuńDla mnie mają wciąż ten sam urok.
UsuńO takim słoiku z zapachami też kiedyś myślałam:) Lawenda, rozmaryn, szałwia i pinia w jednym. A w drugim delikatne odgłosy fal i cykady. Zmysłowa rozkosz:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI szum traw, i śpiew skowronka.
UsuńFajnie jest pachnieć wiosną, a potem latem, być i żyć wśród zapachów nastrojowych, lekkich i zmysłowych. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, tak lubię.
UsuńNiestety nie sięgam po produkty tej marki ze względu na składy. Preferuję zdecydowanie naturalne kosmetyki 😍
OdpowiedzUsuńNa szczęście nawet Avon zmienia się na lepsze.
UsuńJeśli chodzi o zapachy tej firmy są naprawdę zachwycające.
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńSzczerze, to też kupuję tylko i wyłącznie wody perfumowane od Avon. Mam koleżankę, która jest konsultantką i od niej zawsze zamawiam.
OdpowiedzUsuńZapachy mają super!
UsuńNa lato sprawdzą się lekkie, niezbyt słodkie zapachy.
OdpowiedzUsuńTo prawda.
Usuń