Rozwój osobisty jest tematem, którym żywo się interesuję. Kiedyś zależało mi na rozwijaniu kompetencji zawodowych, sferę duchową odpuszczałam, co zemściło się wypaleniem zawodowym i depresją. Teraz mam czas, by zająć się swoimi emocjami.
Lepiej późno niż wcale?
Moje założenie, że na rozwój duchowy przyjdzie czas później niosło za sobą pułapkę, w którą wpada wiele ludzi. Często mówimy sobie, że nie mam czasu na to, na tamto… a potem jest zdecydowanie za późno. I choć na rozwój osobisty nigdy nie jest za późno, to gdybym wcześniej sięgnęła po książki rozwojowe, może nie dopadło by mnie zniechęcenie i depresja. I może dziś uśmiechałabym się do wspomnień zawodowych, zamiast mówić: brr… nigdy więcej!
„Sekrety rozwoju osobistego” Sergio S Dorje
Po książkę sięgnęłam zachęcona tytułem, bo przecież od pewnego czasu z przyjemnością sięgam po pozycje z zakresu rozwoju duchowego. Fascynuje mnie, jak wiele można osiągnąć mając wiedzę o własnym mózgu i pułapkach, które sami na siebie zastawiamy.
„Sekrety rozwoju osobistego” to kolejna pozycja w mojej coraz większej biblioteczce. Zazwyczaj czytane
przeze mnie książki dotykają jednego konkretnego zagadnienia, skupiają się na
różnych technikach i metodach osiągania celów rozwojowych. W omawianej książce jest
nieco inaczej. To swoisty przewodnik po różnych technikach i sposobach rozwoju.
Znajdziemy tu wyjaśnienie i omówienie pojęć takich jak różne rodzaje energii, tantra, czakry, medytacja. Autor prowadzi nas
przez tajniki różnych praktyk rozwojowych, wskazując, gdzie szukać nauczycieli
i wsparcia. Nie narzuca swojego zdania, lecz pozwala znaleźć własną drogę
duchową, wybrać ją spośród wielu różnych możliwości. Przy czym nie skupia się
jedynie na jednostce, lecz pokazuje, że często za szczęśliwym życiem stoją
relacje i związki. Nie wystarczy zadbać o własny rozwój, lecz trzeba rozwijać więzi
z najbliższymi osobami.
Mnie najbardziej
zaciekawiły rozdziały poświęcone medytacji uważności, gdyż mindfulness
interesuje mnie od dłuższego czasu i to ta technika pociąga mnie najbardziej.
"Uważność to podstawowy element różnorodnych form medytacji, który zawiera dwa składniki wzajemnie się dopełniające. Pierwszym jest utrzymywanie uwagi na bezpośrednim doswiadczeniu,natomiast drugim- utrzymywaniw postawy akceptacji wobec tego doświadczenia."
Książka „Sekrety rozwoju
osobistego. Medytacja, joga, energia, seks, tantra” zaciekawi czytelników łaknących
wiedzy na temat rozwoju duchowego, stanie się przewodnikiem po zawiłościach różnych
szkół, metod i technik, wyjaśni i
poszerzy wiedzę z zakresu samorozwoju.
Recenzja powstała przy współpracy z autorem.
Polecam.
Ciekawa książka ! Ta tematyka bardziej pewnie zainteresowałaby moją córkę z powodu medytacji i jogi . Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać. Jeszcze nie sięgałam po takie książki, ale tą chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńChętnie bym poczytała. Ksiązka wydaje się warta uwagi
OdpowiedzUsuńNie znałam tej książki, dziękuję za recenzję oraz polecenie. Postaram się przeczytać, szczególnie, że teraz na jesień szukałam takiej ksiązki dotyczącej rozwoju osobistego. Zauważyłąm, że od jakiegoś czasu czas biegnie mi w taki sam sposób. Jedynie praca, opieka nad dzieckiem oraz dom.
OdpowiedzUsuńTak więc chciałabym zrobić coś dla siebie:
https://hotelsgratis.pl/jak-miec-idealna-cere/
Jednym z takich kroków było u mnie wprowadzenie świadomej pielęgnacji skóry.
Aniu, chyba bałbym się czytać tę książkę, no bo autor potrafi, ja nie. Pewnie to kompleksy albo co. Obok komputera mam stosik książek o ewolucji, to mój konik od lat.
OdpowiedzUsuńKrzysiek Gdula
To prawda, że czasem odkładamy rozwój osobisty na później. Powyższa książka wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuń